Moc obliczeniowa procesorów dzisiejszych telefonów komórkowych pracujących pod kontrolą Androida stała się już na tyle duża, że umożliwia uruchamianie coraz bardziej wymyślnych gier i programów użytkowych. Czy taki telefon może służyć również do emulacji innych maszyn? W końcu oprogramowanie rozrywkowe dostępne w Android Market ma również spore wymagania, wystarczy popatrzeć na nowe produkcje, wykorzystujące dwa rdzenie procesora i akcelerację grafiki. Okazuje się, że jest to możliwe a doskonałym tego przykładem jest emulator Amigi pod nazwą UAE4Droid. Aplikacja w wersji 0.99 dostępna jest w sieci pod adresem http://obligement.free.fr/logiciels/uae4droid.apk (lub do pobrania z Android Market). Jak widać program jest udostępniany w typowym dla Androida formacie .apk, czyli instalatora. Wystarczy zgrać go na kartę pamięci i z poziomu np. popularnego managera plików Astro zainstalować w telefonie, klikając dwukrotnie na ikonie aplikacji.
Kolejny dwuklik na gustownej ikonie emulatora i możemy rozpocząć zabawę w udawanie przyjaciółki. Żeby jednak całość nadawała się do użytku, należy najpierw wstępnie skonfigurować program. Do tego celu potrzebne nam będą: plik Kickstart w wersji 1.3 lub 2.x (wersja 3.x nie jest na razie obsługiwana) oraz gry i Workbench w odpowiedniej wersji (oczywiście wszystkie te programy muszą być w postaci plików z rozszerzeniem .adf). Klikamy na przycisku “Configure” i dostajemy się w ten sposób do dosyć prostego menu konfiguracyjnego. Co zawierają poszczególne zakładki: – “Paths” – tu mamy możliwość podania ścieżek dostępu do pliku z Kickstartem (ROM Location), załadowania do wirtualnej stacji dyskietek pliku ADF (Floppy1 Location) i “wyjęcia” dyskietki z napędu (Remove Floppy1). Emulator umożliwia nam obsługę do czterech stacji dyskietek, wystarczy kliknąć (no, raczej dotknąć – w dobie telefonów z ekranami dotykowymi) na wybranym napędzie i wskazać położenie naszego pliku z np. grą.
– “Performance settings” – menu umożliwia dostosowanie programu w zależności od mocy procesora zainstalowanego w naszym telefonie. Za szybkość emulacji będą więc odpowiadać opcje “Frameskip”, “System clock” i “Sync threshold”. Pierwsza z nich daje nam możliwość wyboru ilości klatek, które zostaną pominięte przy odtwarzaniu; pozostałe pozwalają na dobranie szybkości kosztem kompatybilności, do wyboru są dwa warianty – 100% i 83%. Z interesujących nas opcji “zaptaszkujemy” jeszcze “Sound” i “Show drive loading status” – będziemy mogli cieszyć się dźwiękiem i podglądać status napędów na głównym ekranie (ikonki w prawym dolnym rogu). Można też zaznaczyć opcję “Switch to NTSC mode”.
– “Controls” – jak można się domyślać, służy do ustawienia wirtualnego joysticka i rozmiaru ekranu. Proponuję potrudzić się trochę i samemu wybrać odpowiednią opcję. Do wyboru jest jeden z trzech rozmiarów joysticka, jaki ma być wyświetlany; można również ustalić jego położenie na ekranie. “Screen Size” pozwala na dopasowanie rozmiaru ekranu emulowanej Amigi do rozmiarów wyświetlacza naszego telefonu, u mnie najlepiej sprawdza się opcja “Stretched”, czyli rozciągnięcie na całej dostępnej powierzchni. Można również wybrać skalowanie lub rozmiar x1 i x2) – wszystko w zależności od parametrów Twojego telefonu. “Physical controls” – to submenu umożliwi skonfigurowanie fizycznych przycisków, dostępnych w telefonie poprzez przypisanie im odpowiednich funkcji. Jak dla mnie – dosyć problematyczna funkcja ze względu na niewielką ilość takowych w moim aparacie Jednak jeśli ktoś posiada w swoim telefonie większą liczbę przycisków – na pewno warto pokusić się o ich odpowiednie skonfigurowanie.
I to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o konfigurację UAE4Droid. “Wkładamy” wirtualną dyskietkę do równie wirtualnego napędu i klikamy na “Start Amiga”. Chwila oczekiwania i już możemy bawić się jak za starych, dobrych czasów – z tą różnicą, że tym razem mamy możliwość zabrać ze sobą ulubione gry na Amigę np. w dłuższą podróż lub do zatłoczonego tramwaju. Jeszcze dwa słowa o opcjach podręcznych, dostępnych w trakcie zabawy po naciśnięciu na telefonie przycisku “Menu”. Przyciśnięcie spowoduje wysunięcie dodatkowego menu, w którym znajdziemy kilka przydatnych opcji. Są to więc:
– “Reset” i “Quit” – odpowiednio restart emulowanej Amigi lub też zakończenie pracy i wyjście do menu głównego – “Show/Hide touch controls” – włączenie wyświetlania bądź ukrycie przycisków sterowania (joystick lub klawiatura)
– “Switch to joystick/keyboard mode” – wybór, czy ma być wyświetlona klawiatura czy też panel sterowania joysticka, aktywowany na ekranie przyciskiem “Show/Hide touch controls”
– “Manage” – wyjście do menu konfiguracyjnego
– “Change mouse button” – opcja ta “coś” umożliwia, nie udało mi się jednak, pomimo usilnych starań, dojść do tego co też takiego ona zmienia, być może na moim telefonie nie działa ona tak, jak należy.
– prawie jak na Amidze 500 Jak więc widać, pomimo tego, że menu konfiguracyjne jest dosyć ubogie zawiera ono szereg przydatnych opcji. Dzięki temu gra się przyjemnie i o dziwo wszystko działa tak, jak należy. Emulacja jest całkiem płynna, gry wyglądają przyzwoicie a okienka Workbencha otwierają się bez żadnego problemu. Program testowałem na telefonie Sony Ericsson Xperia arc S.
To zalety programu, a wady? Oczywiście są. Po pierwsze – nie ma możliwości obsługi wirtualnych dysków twardych (.hdf) – a szkoda. Małe ma to jednak znaczenie, jeśli weźmie się pod uwagę fakt braku obsługi Kickstartu w wersji wyższej niż 2.x oraz grafiki AGA. Nie skorzystamy więc z oprogramowania pisanego na takie konfiguracje, nie ma jednak co załamywać rąk, w końcu baza gier dla starszych kości jest przeogromna i każdy znajdzie dla siebie coś fajnego. Brak również możliwości wyboru typu emulowanego procesora, nie jest to jednak jakoś specjalnie dokuczliwe.
Jeśli posiadasz telefon z Androidem i jesteś miłośnikiem Amigi, UAE4 Droid jest dla Ciebie. Rozmiary ekranów i moc obliczeniowa procesorów dzisiejszych telefonów pozwala na w miarę komfortową zabawę a duży wybór tytułów nie pozwoli szybko się znudzić. Podsumowując – Amiga 500 w kieszeni? Jak najbardziej…
Marcin „Emu“ Skawiński
Czy jest możliwa emulacja i instalacja AmigaOS 4.1 na Androidzie, ma to sens czy jednak to za słabe ? Mam w domu zbędne minitv na androidzie chipset rk3188, 2 gb ramy i pamięć flash ?
O ile wiem to chyba na Androidzie nie ma jeszcze emulacji PPC (choć mogę się mylić, bo nie śledzę tego na bieżąco). Poza tym nawet gdyby była, to sens byłby mniej więcej taki jak emulacja Windows 95 na PC-Tasku uruchomionym na procesorze 020;) Niestety nawet na najszybszych Pentiumach I7, emulacja jest na poziomie A1200 z Blizzardem PPC, a to zdecydowanie najsłabszy sprzęt na jakim możliwe jest odpalenie AmigaOS 4.1.
Reasumując emulacja na najszybszych pecetach, zaledwie ociera się o jakąkolwiek użyteczność, emulacja na Androidzie to już by była tragedia.
🙂 Podejrzewałem że dostane taką odpowiedź, ale kto pyta nie błądzi ;). Na razie odpaliłem na minitv emulator małego atari bo takowego kiedyś miałem. Jak już działa to działa dobrze ale to pewnie kwestia kompatybilności romów z grami.
Wracając do Amigi, co do opcji „Physical controls” prawdopodobnie da możliwość skonfigurowania pada. tak działa to w emulatorze małego Atari na androidzie. wystarczy byle jaki pad na USB. Przetestuję w następny weekend i dam znać czy działa pad.