Ostatnie tygodnie nie obfitują być może w naprawdę duże rzeczy w temacie oprogramowania. Co prawda developerzy podgrzewają atmosferę zapowiadając TimberWolfa 19, Gimpa 2,6 czy Return to Castle Wolfenstein to jednak póki co pozostają one jedynie dobrze zapowiadającymi się smakowitymi kąskami, na które przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Nie znaczy to jednak że zupełnie nic się nie dzieje. Chociaż software’owa ekstraklasa jest w „okresie przygotowawczym” to druga liga gra od początku roku pełną parą i bez wątpienia można tam wyłowić kilku obiecujących debiutantów jak i sprawdzonych graczy w odświeżonym wydaniu.
A-FTP Server
Rodzynek na polu serwerów FTP na Amigę. Dotychczas monopol miał tutaj RC-FTPd znany jeszcze z czasów AmigaOS 3. Niestety z czwartą wersją systemu sprawiał pewne problemy. Powstała co prawda wersja natywna, jednak była pozbawiona GUI, co za tym idzie niewygodna w użyciu, szczególnie dla mniej doświadczonego użytkownika. A-FTP Server pozbawiony jest tych mankamentów. Stworzony w Hollywodzie program jest lekki szybki i stabilny, wyposażony w intuicyjne GUI wykorzystujące wtyczkę MUI-Royale nie powinien sprawić nikomu problemów.
Ranger
Dwa monitory systemowe. Pierwszy z nich to stary, uznany gracz w dodatku prowadzony przez znanego trenera Stevena Solie, który jako szef zespołu developerskiego AmigaOS 4.1, ma dostęp do wszystkich sekretów i nowinek. Teoretycznie dużo młodszy SysMon nie powinien mieć w tym starciu większych szans, jednak dzięki intensywnemu rozwojowi i wprowadzeniu kilku ciekawych dodatków, których brakuje w Rangerze, już teraz znajduje sobie fanów którzy cenią go wyżej od starszego konkurenta. Jak mówi stara sentencja „de gustibus non est disputandum”, więc nie podejmuje się rozstrzygać który z tych programów jest lepszy. Jedno jest pewne, dociekliwi użytkownicy lubiący kontrolować co się dzieje „pod maską”, nie mają powodu do narzekań.
SysMon
Netdock
Trzeba przyznać że dosyć dawno nie mieliśmy premiery żadnego nowego programu działającego jako docky. NetDock jest właśnie tego typu nowością i może być ciekawym uzupełnieniem dla opisywanych powyżej monitorów. W systemowym AmiDocku wyświetla nam na bieżąco informacje związane z naszym ruchem sieciowym, uptime itp. Ogólnie pchełka którą można zainstalować, ale bez której można też żyć.
VideoClipper
W ostatnim czasie pojawiły się także programy do edycji wideo. Niestety póki co mocno rozczarowują, wszystko odbywa się poprzez skrypty Arexxa, które w połączeniu z Mplayerem oraz FFMpeg bądź Mcoderem dają dość kiepsko działającą namiastkę prawdziwego edytora filmów. Niestety sporo rzeczy które ma działać, nie działa ze stabilnością i komfortem pracy też jest różnie Po co więc o tym wspominam? Po Pierwsze dlatego że jest to jeden z najbardziej zaniedbywanych segmentów oprogramowania na Amidze i pojawienie się nawet niezdarnie działającego softu, już jest niestety jakimś wydarzeniem. Po drugie historia uczy że czasem brzydkie kaczątko może jeszcze przekształcić się w pięknego łabędzia. Tutaj jednym czasie pojawiły się aż dwa programy, szansa na przynajmniej jeden w miarę użyteczny w przyszłości jest więc większa.
FFShop
FFmpeg 1.1.3
Skoro już wspomniałem o narzędziach wideo, nie mogę pominąć pojawienia się nowej wersji FFMPEG. W najnowszej odsłonie pojawiła się możliwość wtapiania napisów w film przy wykorzystaniu nowego filtra libass. Amigowców musi ucieszyć także funkcja odtwarzania i konwersji modułów w formacie MED i Protracker. Poza tym nowy FFMPEG umożliwia wykrywanie sceny czy wyrównywanie poziomu nagłośnienia. Do pełni szczęścia brakuje tylko jednego – przyjaznego GUI. Niestety FFMPEG-GUI nie jest od pewnego czasu rozwijany i nie potrafi współpracować z nowszymi wersjami programu, w związku z czym pozostaje nam jedynie praca w konsoli.
AmiCygnix 1.3r2 i AbiWord 2.8.6
Na koniec chyba najbardziej obiecujący fakt, czyli nowa wersja Cygnixa. Przekleństwo które niestety często dotyka amigowców z naszej części Europy, a które było udziałem również AmiCygnixa to brak możliwości pisania z użyciem polskich liter. Edgar Schwan wreszcie poradził sobie z tym problemem. Co prawda do pełni szczęścia są potrzebne jeszcze nowe kompilacje poszczególnych programów działających w środowisku X-Window, ale już teraz śmiało można powiedzieć że wielki soft, przez naprawdę duże S wreszcie będzie w pełni funkcjonalny również dla amigowców z Polski.
Z ostatniej chwili, pierwszy a zarazem chyba najważniejszy z punktu widzenia poprawnej pisowni program, który został poprawiony pod kątem poprawnej współpracy z polską klawiaturą, czyli procesor tekstu AbiWord, jest już dostępny do pobrania.
AbiWord
Klasyczne gry wiecznie żywe
Ur-Quan Masters
Takie przynajmniej można odnieść wrażenie obserwując to co dzieje się w pierwszych tygodniach roku na OS4Depot. Zaczęło się od ponownego zamieszczenia silnika pozwalającego cieszyć się Another World. Potem mieliśmy jeszcze kolejną wersję portu Ur-Quan Masters oraz najnowszą odsłonę FreeSynd, pozwalającą z kolei bawić się z klasycznym Sindicate. Z punktu widzenia amigowca ten ostatni tytuł jest najciekawszy. Korzysta bowiem z pecetowej wersji gry, która co trzeba stwierdzić z przykrością była jednym z nielicznych wyjątków gier początku lat 90-tych ewidentnie bijących na głowę wersję amigową. Poza tym DOSowy Syndicate szczyci się tym że był pierwszą zachodnią grą oficjalnie przetłumaczoną na nasz język ojczysty. Co prawda do jakości tego tłumaczenia można mieć sporo uwag, ale mimo wszystko dla graczy słabo obytych z językiem angielskim jest to jakiś plus.
ResidualVM
To kolejny silnik, który podobnie jak poprzednicy pozwala cieszyć się klasyką sprzed lat. Nie wrzucam go jednak do jednego worka z poprzednikami bo jednak gry Grim Fandango oraz Escape from Monkey Island (obsługa tej ostatniej niestety jeszcze w powijakach) to z perspektywy amigowca nie jakaś tam klasyka którą przed laty męczył na przyjaciółce, a megaprodukcje, które na nasz komputer nigdy nie miały się ukazać. Teraz jednak można nadrobić zaległości, do czego fanów dobrych przygodówek zachęcam.
Grim Fandango
PengoBrain
Jedyna w tym zestawieniu gra stworzona od początku do końca przez amigowców dla amigowców. Tytuł wskazuje na klon gry Pengo, ale tak naprawdę w sposób bardzo luźny nawiązuje do oryginału (podobne są jedynie bohater i sceneria). Tutaj bowiem przede wszystkim liczy się dobra pamięć, bez której nie damy rady przeprowadzić pingwina bezpiecznie do celu. Program stworzony w Hollywoodzie, stary klasyczny pomysł podany w nowej atrakcyjnej formie. Jako autor gry 'Kolorowe Jajca”, która również opierała się głównie na odtwarzaniu zapamiętanego wcześniej układu (i również napisana była z wykorzystaniem Hollywood) z uznaniem patrzę na produkt Achima Kerna, który jest po prostu lepszy.
Pengo Brain
Widelands
Tym razem wyjątek który nie pojawił się na serwerze OS4Depot (prawdopodobnie ze względu na wielkość archiwum) a na starszym od lat dobrze znanym amigowcom Aminecie. W skrócie jest to klon gry Settlers, graficznie zbliżony do innego znanego amigowego hitu Foundation. Pierwsza wersja zadebiutowała na AmigaOS 4 już w połowie ubiegłego dziesięciolecia, jednak port był na tyle niestabilny że mógł stanowić jedynie ciekawostkę, która przeszła bez echa. Ponieważ nowa wersja dostępna jest dosłownie od wczoraj, nie jestem jeszcze w stanie zbyt wiele powiedzieć na ile sytuacja w tym względzie uległa poprawie. Jedno jest pewne, Widelands ma potencjał nawet na grę roku i o ile będzie na takie miano zasługiwał (czytaj będzie stabilny), z pewnością zamieszczę obszerną recenzje na naszym blogu.
Widelands
Blob Wars : Metal Blob Solid 1.19
Na koniec ponownie powracam do klasyki. Bo jako weteran wśród użytkowników AmigaOS 4, mogę z pewnością za taką uznać opisywany tytuł. Blob Wars 0.96 to jedna z gier jakie pojawiły się w pierwszych miesiącach istnienia serwisu OS4Depot, będąc zarazem jednym z pierwszych tytułów rozrywkowych dostępnych dla naszej platformy. Nie tylko wiek gry każe zaliczać ją do klasyki, klasyczny jest bowiem również typ rozgrywki, czyli dwuwymiarowa platformówka z elementami komnatówki i strzelanki oraz ludzie za nią stojący. Grupa Parallel Realities, to bowiem starzy amigowcy, tworzący niegdyś jeszcze dla Amig z procesorami 68k. Wracając do gry porządnie wykonany tytuł ze sporymi pokładami grywlności. Wersja 1.19 wnosi trochę ulepszeń w stosunku do ostatniej nam znanej oraz … traci kompatybilność z zapisywanymi niegdyś stanami gry. W tym momencie warto, a nawet trzeba ponownie rozpocząć rozgrywkę od początku, dla fanów platformówek nie będzie to jednak czas stracony.
BlobWars
Opisywane przeze mnie produkty to tylko nieliczne przykłady z blisko dwustu paczek z archiwami jakie przez pierwsze 10 tygodni roku trafiły na OS4Depot. Zachęcam każdego posiadacza czwartej czwartej odsłony systemu Amigi do regularnego odwiedzania serwisu, który bez wątpienia jest największą kopalnią oprogramowania dla fanów nowych rozwiązań amigowych.
Dodaj komentarz