RNO Effects

Hollywood to narzędzie pozornie stworzone do kreowania prezentacji, lecz de facto może mieć też wiele innych zastosowań, w tym edycję grafiki. Fakt, że język skryptowy programu jest stosunkowo łatwy do opanowania, spowodował napływ pewnej grupy programistów, którzy być może gdyby nie (jak przewrotnie zwą go niektórzy) „nowy Amos” nigdy nie zaczęliby tworzyć. Jednym z takich osób jest człowiek, ukrywający się pod pseudonimem jPV^RNO, głównie znany jest w światku systemu MorphOS, aczkolwiek stworzył też kilka „hollywoodzkich” aplikacji dla AmigaOS4. Jedną z nich jest opisywany RNO Effects.

RNO Effects na blacie Workbencha

Program, jak sama nazwa wskazuje służy do nakładania efektów na pliki graficzne. Opcji przekształcania grafiki jest ponad 25 i odpowiadają one opcjom dostępnym w programie Hollywood, bo inaczej być nie może. Wśród nich znajdziemy wszystkie najczęściej używane przez grafików, a więc rozmycie, nadawanie cienia czy obramowania, efekt sepii, zmiany rozmiaru, perspektywy czy rotacji. Poniżej przypominam film, który nagrałem kilka lat temu prezentujący możliwości częci efektów Hollywood i dokładnie to samo oferuje RNO Effects. Oczywiście działanie każdego z efektów możemy cofnąć, gdyż program jest wyposażony w wielopoziomowe undo.

Co jeszcze daje to narzędzie? Niewątpliwie brak potrzeby uruchamiania komabajnu, jakim jest Hollywood Designer i łatwiejszą dostępność wszystkiego w zwartym, nieskomplikowanym GUI, opartym o interfejs MUI. Warto jednak nadmienić, że choć nie otwieramy całego interfejsu Hollywood, to jednak nadal opieramy się na jego silniku, który jak wiadomo szybki nie jest. Zatem przeprowadzenie co bardziej wymagających operacji, zwłaszcza na większych plikach, może okazać się bardziej czasochłonne niż w przypadku innych programów do obróbki grafiki rastrowej. Choć „dziecko” Andreasa Falkenhahna to dziś jeden z najważniejszych programów dla Amigi, to jednak nie każdy z amigowców zdecydował się na jego zakup i myślę, że RNO Effect najbardziej zachwyci właśnie te osoby, które w ogóle nie posiadają Hollywood.

Niemniej nawet patrząc z perspektywy wieloletniego użytkownika Hollywood, też potrafię dostrzec zalety, zwłaszcza że moim głównym narzędziem pracy jest zaniedbany w ostatnich latach Designer. Przyznam szczerze, że wielokrotnie korzystałem z Designera jako narzędzia graficznego, gdyż niektóre rzeczy jak np. nakładanie podpisów w formie znaku wodnego (czego akurat RNO Effects raczej nie potrafi), wykonuje się tam szybciej i łatwiej niż u wyspecjalizowanych graficznie konkurentów. Niemniej ani razu nie zdarzyło mi się surowej grafiki wykonanej w Designerze wrzucić bezpośrednio do sieci. Powód był prozaiczny i był nim format zapisu ograniczony wyłącznie do BMP. Ani to format amigowy, ani to format sieciowy, więc każdorazowo, musiałem potem konwertować grafikę, jakimś innym narzędziem. RNO Effects, może nie imponuje liczbą formatów zapisu, ale oferuje PNG, GIF i JPG, czyli w zasadzie wszystko, co jest wymagane w dobie internetu.

RNO Effects – łączenie zdjęć

Kolejną rzeczą, którą co prawda można wykonać samemu w Designerze, ale nie tak łatwo i nie jednym kliknięciem myszki jest łączenie obrazków. Można to zrobić zarówno w pionie i poziomie, ustalić, czy obrazki mają do siebie przylegać, czy też ma być między nimi przezroczyste bądź wypełnione tło. Ostatnią czynnością, której już z całą pewnością nie można wykonać w Designerze jest hurtowa konwersja obrazków. Tutaj obok wymienionych wcześniej formatów doszedł jeszcze PDF za sprawą wtyczki Polybios. Zatem możemy dość łatwo np. z grupy 16 grafik utworzyć 16 stronicowy dokument typu Portable Document Format, którego bezproblemowo odczytamy np. w systemowym AmiPDF.

RNO Effects – konwersja hurtowa

Podsumowując łatwe narzędzie, z którym poradzą sobie ludzie nawet bez specjalnej znajomości oprogramowania graficznego. Program oferuje całkiem spore możliwości i jest całkowicie darmowy. Dla osób kţóre nie posiadają duetu Hollywood & Designer, wydaje się być pozycją obowiązkową, ale i użytkownicy flagowego programu Amigi ze stajni Airsoft Softwair, mogą znaleźć tu trochę przydatnych funkcjonalności. Archiwum z RNO Effects, znajdziemy tradycyjnie na serwerze OS4Depot.

O Mufa